25 listopada 2022 r. świętowaliśmy w świetlicy szkolnej „Słoneczko” Dzień Pluszowego Misia. Puszyste, miłe, zawsze miękkie, towarzyszą dzieciom od ponad stu lat. Skąd się wzięły? Dlaczego stały się ulubieńcami dzieci? Przeczytajcie opowiadanie o historii pluszowego misia a na pewno się dowiecie. Światowy Dzień Pluszowego Misia ustanowiono dokładnie w setną rocznicę powstania maskotki – w 2002 roku. Wszystko zaczęło się jednak dużo wcześniej. Historia pluszowego misia rozpoczęła się w roku 1902, 120 lat temu. Pewnego dnia prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Theodore Roosevelt wybrał się na polowanie. Myśliwi zobaczyli małego niedźwiadka i chcieli go zabić. Ale prezydent sprzeciwił się temu ratując tym samym życie maleństwu. Świadkiem tego wydarzenia był pewien pan – Clifford Berryman. On to właśnie uwiecznił całe zdarzenie na rysunku. Rysunek opublikowała waszyngtońska gazeta. Pewien właściciel sklepu z zabawkami dowiedział się o tym z gazety i wpadł na pomysł wykonania kilku zabawek przedstawiających misia. Był ciekawy czy taka zabawka spodoba się dzieciom. Jak się okazało pluszowe misie stały się wielkim przebojem i świetnie się sprzedawały. Producent zwrócił się z prośbą do pana prezydenta o pozwolenie nadania pluszowym misiom jego imienia – Teddy. Od tego momentu zaczęto wykorzystywać zdrobniałe imię prezydenta i sprzedawać maskotki pod nazwą Teddy Bear, która dziś w języku angielskim jest określeniem wszystkich pluszowych misiów. I pod takim imieniem znają go dzieci do dziś na całym świecie. To historia, a jak jest dzisiaj?
Chyba nie ma domu, w którym na półce, łóżku lub fotelu nie siedzi miś. Na pewno każdy z Was –ma swojego ulubionego Pluszowego Misia. Może to być zupełnie mały bury Miś, odrobinę zapomniany, mieszkający w pudle na strychu, albo piękny i kolorowy zamieszkujący dziecinne łóżeczko. Może to być zupełnie malutki Misio, którego nosimy „na szczęście” przy kluczach lub w portfelu. Czy wreszcie – może to być jeden z Wielkich i Sławnych Misiów, o których mówi się wszędzie i o których głośno niemal w każdej części świata (Kubuś Puchatek, Miś Paddington albo Miś Uszatek). Może to być też Miś zupełnie bez imienia. Miś Pluszowy, a szczególnie ten nasz, wyjątkowy i ukochany, nie jest zwykłą, pluszową zabawką. Nie, nie! Taki Miś, po to misiem jest, żeby było kogo tulić, kiedy pada deszcz. Ma duże uszy, żeby mieć coś do targania i kochania. W końcu Miś ma bardzo miękkie łapki, za które możemy trzymać, kiedy tylko chcemy. Więc nie dziwi nas, że zabawka ta doczekała się swojego święta. I tak Dzień Pluszowego Misia obchodzony jest 25 listopada. W tym dniu, każde dziecko mogło zabrać ze sobą do domu wybranego przez siebie pluszaka. Dzieci w czasie zajęć: poznały „znane i nieznane” misie, sklejały papierowe misie oraz kolorowały różne bajkowe misie. Każdy otrzymał odznakę „Przyjaciela Pluszowego Misia”.